Druga ocena gdyńskiego Gminnego Programu Rewitalizacji jest gotowa. Dokument podsumowuje dotychczasowe działania i wskazuje, jak prowadzić je w przyszłości, by osiągnąć założone w GPR-ze cele. Już wiadomo, że Gminny Program Rewitalizacji zostanie zaktualizowany, a samorząd będzie ubiegał się o środki unijne na prowadzenie rewitalizacji w kolejnych latach.
Gminny Program Rewitalizacji miasta Gdyni został przyjęty w roku 2017. Obejmuje sześć podobszarów w pięciu dzielnicach, gdzie – zgodnie z jego zapisami – do 2026 roku mają być prowadzone inwestycje i projekty społeczne dla mieszkańców, dzięki którym poprawi się tu szeroko rozumiana jakość życia.
Zgodnie z Ustawą o rewitalizacji, co najmniej raz na trzy lata Gminny Program Rewitalizacji podlega ocenie aktualności i stopnia realizacji. W tym roku GPR oceniono po raz drugi.
– Za nami sześć lat intensywnych działań w dzielnicach, przy czym trzy ostatnie przypadły na trudny okres pandemii Covid-19, wzrost inflacji czy znaczące uszczuplenie finansów samorządów. To wszystko miało wpływ zarówno na prowadzenie działań społecznych z udziałem mieszkańców, jaki i realizację inwestycji. – zauważa Michał Guć, wiceprezydent Gdyni ds. innowacji. – Gminny Program Rewitalizacji to dokument, w którym zapisaliśmy działania do roku 2026. To długa perspektywa, dlatego ważne jest, by przyglądać się postępom i umieć wskazać nowe potrzeby, które pojawiają się na naszych podobszarach. Te wynikają np. z faktu, że część działań już zakończyliśmy – przykładem duże inwestycje na osiedlach: Zamenhofa – Opata Hackiego i Meksyk na Chyloni czy na Oksywiu, a część trwa, jak na Witominie. Chcemy te zmiany skutecznie kontynuować, więc będziemy aktualizować Gminny Program Rewitalizacji. Ocena jego aktualności i realizacji, której niedawno dokonaliśmy, jest tu niezwykle pomocna.
Prace trwały na przełomie 2022/2023.
– Przeprowadziliśmy wywiady grupowe z mieszkańcami podobszarów rewitalizacji oraz wywiady pogłębione z osobami bezpośrednio zaangażowanymi w działania rewitalizacyjne. Wszystkich gdynian zaprosiliśmy do wypełnienia ankiety internetowej. Korzystaliśmy też z danych liczbowych, które przekazały nam instytucje – mówi Agnieszka Jurecka-Fryzowska, kierowniczka sekcji GPR Działu Inwestycji Laboratorium Innowacji Społecznych w Gdyni, jednostki koordynującej gdyńską rewitalizację. – Ocena GPR-u, którą przygotowaliśmy, nie jest podsumowaniem rewitalizacji: to spojrzenie na działania na obecnym etapie wdrażania wieloletniego procesu.
W lutym tego roku Rada Miasta Gdyni przyjęła Uchwałę o przystąpieniu do aktualizacji obecnego Gminnego Programu Rewitalizacji. To konieczne, by w nowej perspektywie finansowej Unii Europejskiej samorząd mógł ubiegać się o dofinansowanie.
Ocena potwierdza, że GPR wymaga aktualizacji i daje pewne rekomendacje co do tego, jak dalej rewitalizacja ma być prowadzona. Dokument wskazuje na wysoki stopień realizacji inwestycji, chociaż jest on różny na różnych podobszarach. Najlepiej mieszkańcy oceniają zmiany na chylońskich osiedlach Zamenhofa – Opata Hackiego i Meksyk, co jest spójne ze stopniem zaawansowania przedsięwzięć. Tu zakończyły się duże inwestycje, których efektem są zupełnie nowe przestrzenie publiczne.
Choć duże inwestycje zakończyły się także na Oksywiu, ich ocena nie jest jednoznaczna. Może to wynikać z faktu, że Oksywie jest największym z podobszarów rewitalizacji i – inaczej niż na Chyloni – zmiany mogą nie być postrzegane całościowo, a raczej punktowo. Na Babich Dołach, mimo że przeprowadzono większość zapisanych w GPR-ze zamierzeń, wciąż nie zrealizowano najważniejszych dla mieszkańców prac mających poprawić warunki zamieszkania w budynkach dawnego zespołu dworsko-folwarcznego.
W GPR-ze wskazano łącznie 45 przedsięwzięć podstawowych. Zrealizowano 25 z nich. 13 jest w trakcie realizacji, a sześć – w trakcie przygotowania. Spośród zrealizowanych najwięcej dotyczy poprawy jakości przestrzeni publicznej. To zmiany, które widzą i doceniają mieszkańcy. Mniej zauważalne, ale niezmiernie istotne, są też działania społeczne wdrażane na rzecz mieszkańców zmagających się z sytuacjami kryzysowymi. Są realizowane m.in. w ramach działalności Przystani oraz w partnerstwach z organizacjami pozarządowymi. Duży nacisk położono na włączanie mieszkańców w procesy inwestycyjne, by na obszarze rewitalizacji podnieść aktywność obywatelską.
Z oceny GPR-u wynika, że aktualizacja powinna przede wszystkim uwzględnić działania, które zapewnią trwałość już wypracowanych zmian: zarówno infrastrukturalnych, jak i społecznych.
Choć duże inwestycje zakończyły się także na Oksywiu, ich ocena nie jest jednoznaczna. Może to wynikać z faktu, że Oksywie jest największym z podobszarów rewitalizacji i – inaczej niż na Chyloni – zmiany mogą nie być postrzegane całościowo, a raczej punktowo. Na Babich Dołach, mimo że przeprowadzono większość zapisanych w GPR-ze zamierzeń, wciąż nie zrealizowano najważniejszych dla mieszkańców prac mających poprawić warunki zamieszkania w budynkach dawnego zespołu dworsko-folwarcznego.
W GPR-ze wskazano łącznie 45 przedsięwzięć podstawowych. Zrealizowano 25 z nich. 13 jest w trakcie realizacji, a sześć – w trakcie przygotowania. Spośród zrealizowanych najwięcej dotyczy poprawy jakości przestrzeni publicznej. To zmiany, które widzą i doceniają mieszkańcy. Mniej zauważalne, ale niezmiernie istotne, są też działania społeczne wdrażane na rzecz mieszkańców zmagających się z sytuacjami kryzysowymi. Są realizowane m.in. w ramach działalności Przystani oraz w partnerstwach z organizacjami pozarządowymi. Duży nacisk położono na włączanie mieszkańców w procesy inwestycyjne, by na obszarze rewitalizacji podnieść aktywność obywatelską.
Z oceny GPR-u wynika, że aktualizacja powinna przede wszystkim uwzględnić działania, które zapewnią trwałość już wypracowanych zmian: zarówno infrastrukturalnych, jak i społecznych.
– Mamy poczucie, że przed nami jeszcze dużo pracy by zmiany, które toczą się od sześciu lat, utrwaliły się. Zmiany w przestrzeni, te najbardziej widoczne, to jedno. Ale nam bardzo zależy na rzeczywistej poprawie jakości życia mieszkańców obszarów rewitalizacji, którzy borykają z różnymi problemami. Jednym z najważniejszych wyzwań będzie sukcesywne podnoszenie standardów zamieszkania w budynkach komunalnych. Chcemy kontynuować działania aktywizujące i angażujące mieszkańców, które już teraz toczą się w centrach sąsiedzkich Przystań – informuje wiceprezydent Guć. – Obszary, które objęliśmy Gminnym Programem Rewitalizacji, wciąż potrzebują wsparcia, a my będziemy je kontynuować.