O obszarze

Wzgórze „Orlicz Dreszera” – tzw. Pekin to, obok historycznej Osady Kolejowej, drugi w Leszczynkach obszar zabudowy mieszkaniowej, którego powstanie sięga czasów międzywojennych.

Prowizoryczne budynki mieszkalne, postawione przez osiedlających się w Gdyni przybyszów z całej Polski, przez dziesięciolecia stanowiły zwarty i wyizolowany od reszty dzielnicy kompleks substandardowej zabudowy parterowej. Wewnątrz tworzonego przez nie osiedla brak było podstawowego układu drogowego oraz infrastruktury miejskiej, takiej jak sieć gazowa czy kanalizacja deszczowa. Kanalizacja sanitarna znajdowała się jedynie na obrzeżach. Około 75 proc. wzgórza stanowiło własność pięciu rodzin, dzierżawiących za niewielkie kwoty grunt użytkowany przez najemców. Właściciele nie prowadzili na tym terenie inwestycji.

Obok niskiego standardu zamieszkiwania zasadniczym problemem utrudniającym wdrażanie przedsięwzięć naprawczych stanowiły kwestie prawne. Trudne do ustalenia są stany własnościowe, niewyjaśniona jest własność nakładów poczynionych bezumownie i bez zgód administracyjnych. Stan prawny wzniesionych tam obiektów pozostawał nieokreślony.

W momencie gdy sytuacja między właścicielami terenu, a mieszkańcami zaczęła być napięta oraz potencjalnie zagrażać bezpieczeństwu, miasto wprowadziło Program Osłonowy, który był propozycją wsparcia w zmianie miejsca zamieszkania kierowaną dla mieszkańców, z której skorzystało kilkadziesiąt rodzin.

Obecnie na Wzgórzu Orlicz-Dreszera nie ma już prawie żadnych zabudowań, a obszar ten jest niezagospodarowanym, prywatnym terenem inwestycyjnym.

Wzgórze Orlicz-Dreszera. Rok 2017 // mat. Laboratorium Innowacji Społecznych

Dlaczego to miejsce?

W okresie poprzedzającym prace przygotowawcze GPR nasiliły się działania właścicieli gruntów zmierzające do opróżnienia go z dotychczasowych lokatorów. By uchronić ich przed potencjalną bezdomnością, władze miasta opracowały Program Osłonowy – z jednej strony umożliwiając przeprowadzkę do innego, bezpiecznego mieszkania, z drugiej udzielając szerokiego wsparcia ze strony specjalistów, dzięki czemu sytuacja rodzin się poprawi.

Z przeprowadzonej diagnozy wynikało, że wskaźnik liczby przestępstw przeciwko rodzinie i opiece przekraczał wartość woj. pomorskiego, wskaźnik dotyczący liczby przestępstw na 1 tys. ludności zbliżał się do średniej dla województwa. W porównaniu do reszty miasta na osiedlu Pekin obserwowano wyższą liczb ofiar przemocy na 10 tys. ludności. Ponad dwukrotnie większa niż w całej dzielnicy Leszczynki oraz Gdyni była liczba czynów popełnianych przez nieletnich na 1 tys. ludności.

Wskaźnik osób w wieku poprodukcyjnym w ogólnej liczbie ludności osiągał wartość wyższą od średniej w województwie. Rósł odsetek osób bezrobotnych z wykształceniem gimnazjalnym lub poniżej w ogólnej liczbie bezrobotnych. Liczba osób korzystających ze świadczeń pomocy społecznej na 1 tys. ludności przekraczała średnią dla Gdyni. Podobnie było z liczbą osób pobierających zasiłki pomocy społecznej na 1 tys. ludności.

Wzgórze Orlicz-Dreszera. Rok 2018 // mat. Laboratorium innowacji Społecznych

Opinie mieszkańców

60 proc. uczestników Badania panelowego gdynian (2016 r.) określiło, że na Wzgórzu Orlicz-Dreszera żyje się dobrze albo bardzo dobrze. Około 40 proc. zaznaczyło, że słowo którym można nazwać osiedle miałoby negatywny wydźwięk. Ambiwalencja w stosunku do swojego miejsca zamieszkania to prawdopodobnie wynik tkwienia w nieokreślonej sytuacji formalno-prawnej. Mimo to, a także mimo fatalnych warunków zamieszkiwania na osiedlu mieszkańcy zaadoptowali się do  niestabilnej sytuacji. Dla 76 proc. badanych najbardziej problematyczny był brak infrastruktury wodno-kanalizacyjnej, dla 67 proc – brak infrastruktury drogowej, dla 23 proc. – niejasna sytuacja formalno-prawna.

Mimo deklarowanych więzi z miejscem zamieszkania, 60 proc. badanych wskazywało, że gdyby miało możliwość zmiany miejsca zamieszkania na inne o podobnych, nie gorszych walorach, dokonałoby takiej zamiany.

Wizerunek osiedla Pekin  wśród mieszkańców osiedla i innych mieszkańców Gdyni nie napawał optymizmem. Ci pierwsi oceniali go nieco lepiej niż osoby spoza osiedla. Ważnym aspektem było bardzo niskie poczucie bezpieczeństwa wśród mieszkańców. Osiedle Pekin kojarzyło się badanym ze zjawiskami negatywnymi, jak ubóstwo, przestępczość czy smród.

Osiedle Pekin. Rok 2019. // matl. Laboratorium Innowacji Społecznych