Zlokalizowany przy ulicy Śliwkowej na rewitalizowanym osiedlu Meksyk pierwszy ogród deszczowy pomyślnie przeszedł ciężką próbę, jaką siły natury zgotowały niedawno wszystkim mieszkańcom Gdyni. Specjalnie zaprojektowane podłoże oraz starannie dobrana roślinność ogrodu, bez problemu wchłonęły tony wody deszczowej, podczas intensywnych opadów 17 i 18 lipca. Problem zalewania pobliskich posesji wodą został tym samym rozwiązany, ponadto, otoczenie zyskało całkiem nowe oblicze. Jest zielono, kwitną ciekawe gatunki kwiatów, a po zmroku ogród cieszy oko dyskretnym podświetleniem.
– Szczerze mówiąc nie do końca wierzyłam, że zaproponowana budowa ogrodu deszczowego tuż przed moim domem pomoże uporać się z kałużami i podtapianiem budynku w trakcie dużych opadów deszczu – mówi pani Małgorzata, której podwórko graniczy z ogrodem na Śliwkowej. – Dlatego przez ostatnie dwa dni ze zdziwieniem oglądałam, jak w praktyce działa ten nasz ogród. Nie ma ani jednej kałuży, a woda, po raz pierwszy, nie wdzierała się na moją posesję.
Wszystko to za sprawą projektu, który wykonał arch. Maciej Faust z MM Studio z Gdyni. W centralnej części placu przy ul. Śliwkowej, zostały zasadzone rośliny, które poza atrakcyjnym wyglądem, naturalnie pochłaniają duże ilości wody. Całe podłoże terenu o powierzchni blisko 300 metrów kwadratowych, również zostało przygotowane specjalnie z myślą o łatwym przepuszczaniu deszczówki.
– Nasz plac po przebudowie, to teraz prawdziwy zielony dywan – zachwala pani Kazimiera, która także mieszka tuż przy ogrodzie deszczowym. – Miło się na to wszystko patrzy, przychodzą sąsiedzi z innych części osiedla, a teraz, w wakacje, każdego wieczora przy ogrodzie jest pełno dzieciaków. Siedzą dookoła, jeżdżą na rowerach, hulajnogach i deskorolkach. A my pilnujemy, żeby nikt nie deptał zieleni, żeby ogród był piękny codziennie.
Budowa ogrodu deszczowego, w ramach rewitalizacji osiedla Meksyk w Gdyni Chyloni została ukończona w czerwcu br., a na efekty nie trzeba było długo czekać. 17 i 18 lipca upłynął w Gdyni pod znakiem ulewnych deszczy. Ogród przy ulicy Śliwkowej praktyczny egzamin zdał na „szóstkę”. Deszczówka szybko wsiąkała w ziemię, omijając sąsiadujące budynki. Jedyny ślad, który pozostał po obfitych opadach, to powracająca do pełnego rozkwitu roślinność i owady czerpiące nektar z rozwiniętych pąków kwiatów.
Ogród deszczowy przy ulicy Śliwkowej jest pierwszą tego typu inwestycją na rewitalizowanym osiedlu Meksyk w Gdyni.
– Przy okazji budowy Węzła integracyjnego Gdynia–Chylonia Etap II północny, planujemy budowę kolejnych ośmiu takich ogrodów – mówi Marcin Wołek, radny miasta i członek Komitetu Rewitalizacji. – Ryzyko podtopień domów dotyczy bowiem także innych ulic, a mieszkańcy podczas konsultacji ten problem bardzo mocno podkreślali. W przeciągu najbliższych dwóch lat, po zakończeniu wszystkich działań rewitalizacyjnych, osiedle Meksyk bardzo pozytywnie zmieni swój dotychczasowy obraz, wypięknieje między innymi dzięki wpisanym w otoczenie ogrodom deszczowym, takim, jak ten przy ulicy Śliwkowej.
Gdyński samorząd wspiera mieszkańców, przedsiębiorców, wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe w tworzeniu własnych ogrodów deszczowych. 27 czerwca, podczas sesji Rady Miasta, rajcy zdecydowali o uruchomieniu specjalnego dofinansowania dla takich inicjatyw. Wsparcie to może wynieść nawet 10 tysięcy złotych, a trwałość inwestycji musi wynosić co najmniej 5 lat.